www.rzeczpospolita2015.fora.pl

Halina Bożyszkiewicz

Proszę pana, misje zostały już dawno zakończone stosownym aktem prawnym.

Oczywiście, ze my tego nie popieramy. Po pierwsze- są to działania kosztowne. Utrzymanie wojsk kosztuje. Po drugie są to działania bezcelowe, gdyż nic na tym nie zyskujemy. Te zagraniczne misje "pokojowe" to szczyt głupoty, Himalaje głupoty, Mount Everest głupoty! Błędem było w ogóle, ze daliśmy si to wciągnąć. To nie były nasze wojny, a żadna z tych spraw nas nie dotyczyła ani bezpośrednio ani pośrednio. To była imperialna polityka USA. Bardzo błędna i bardzo zgubna. Nie tylko dla USA, ale dla krajów w których próbowano zaprowadzić "pokój". Wprowadzano tam jeszcze większy zamęt, doprowadzano do wojen domowych, do upadków gospodarek,a na koniec, gdy przegrały obie strony- USA i kraje w których interweniowano, USA się wycofywały, a kraje pozostawał zostawione na łaskę, same sobie, a stan tych państw był jeszcze gorszy niż przed pokojowymi misjami. W ogóle te misje "pokojowe" to była straszna manipulacja, od kiedy zabija się dla pokoju? Tak więc reasumując- RLN jest stanowczo przeciwny jakimkolwiek interwencjom sił zbrojnych poza granicami kraju w sprawach, które nie dotyczą Polski Polaków ani pośrednio ani bezpośrednio.

A jakie jest pana stanowisko w tej sprawie?

Zdzisław Gąsienica · Dołączył: 15 Mar 2014 Posty: 543 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Oczywiście, że wiem iż Polska nie bierze w nich już udziału, jednak o zdanie zapytać mogę.
Przed chwilą zdołała Pani pochwalić wojsko za nabrane doświadczenie nabrane w różnych działaniach bojowych. Teraz słyszymy, że krytykuje pani misje zagraniczne polskich żołnierzy. Czy nie widzi Pani sprzeczności?

W mojej ocenie misje zagraniczne są potrzebne. Nie tylko z takich pobudek jak wzięcie współodpowiedzialności za zachowanie ładu pokojowego na świecie, ale także właśnie ze względu na nabranie doświadczenia. Polska biorąc w nich udział zyskuje na znaczeniu na arenie międzynarodowej. Żołnierze uczestniczący w takich działaniach współpracują ze sobą w ramach tych misji, to poprawia zdolności bojowe wojsk międzynarodowych, ale także naszych, polskich.

Dzisiaj wiemy, że misje w Iraku i Afganistanie nie były do końca uzasadnione i nie przyniosły Polsce wymiernych korzyści. Jednak nie możemy przez ich pryzmat skazywać wszystkich innych sytuacji na porażkę. Wyciągnijmy lekcje na przyszłość, jak należy postępować, stawiając warunki swojego udziału, żądając gwarancji. Rządy, które podjęły i kontynuowały te misje zagraniczne nie potrafiły skutecznie dopomnieć się o polskie interesy - to fakt. Tylko nie oznacza to że nie można tego zrobić.

Halina Bożyszkiewicz

Proszę pana, nie widzę żadnych sprzeczności. My nie chcemy i nie chcieliśmy tych misji. Ja osobiście też ich nie chciałam, a w parlamencie byłam już od 2001 roku, a w polityce to już sama nie pamiętam śmiech Tylko jeśli już one były, na co nie mogliśmy mieć wpływu, to chociaż jest jeden plus, który trzeba dostrzec. Także jesteśmy przeciw, ale możemy korzystać na tym.

Zdzisław Gąsienica · Dołączył: 15 Mar 2014 Posty: 543 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Zdzisław Gąsienica · Dołączył: 15 Mar 2014 Posty: 543 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Postaram się omówić ten temat jak najkrócej. Nie należy do moich ulubionych, ponieważ nie lubię kwestii światopoglądowych. Zajęcie jednoznacznego stanowiska w każdej z tych spraw jest bardzo trudne, powiedziałbym że wręcz niemożliwe.

W różnych momentach mojego życia przemawiały do mnie argumenty jednej, bądź drugiej strony. W zależności od rozpatrzenia ich pod kątem konkretnego przypadku, czasem stykając się z nimi bezpośrednio, człowiek nabiera wątpliwości, potrafi nawet zmienić zdanie. Dlatego dzisiaj mogę powiedzieć, że potrafię zrozumieć rację jednej i drugiej strony na temat aborcji, eutanazji, in vitro itd.

Nie jesteśmy nieomylni, nie zastępujmy Boga w osądzaniu tego co jest dobre, a co złe, bo tego tak naprawdę nie wiemy. Bardzo często z łatwością przychodzi nam dawać osąd sprawie, nie doświadczając jej osobiście. Bo co ma powiedzieć ojciec, którego córka została zgwałcona, syn którego rodzice zostali zamordowani, rodzice którzy nie mogą mieć dzieci. Postawmy się w ich sytuacji. Stańcie przed nimi i powiedzcie "nie dla aborcji, nie dla kary śmierci, nie dla in vitro". W imię czego? Mamy do tego prawo, żeby to zrobić, ale pozwólmy na wybór innym. Moim zdaniem państwo nie może narzucać swoim obywatelom poglądów. Czy ma być strażnikiem moralności? Może. Tylko powinno stworzyć możliwość, dać wybór. Niech odstrasza, odwodzi, ale da prawo wyboru, wolną wolę. Jakieś minimum. Obecny kompromis aborcyjny wydaje się być bardzo racjonalny i warto przenieść go na inne kwestie światopoglądowe. Dziękuje.

Halina Bożyszkiewicz

Nie sposób się z panem zgodzić. Trzeba uszanować zdecydowaną większość społeczeństwa. A stanowią ja katolicy. Według różnych źródeł od 90 do 95 procent społeczeństwa polskiego to zadeklarowani katolicy. Więc, co za tym idzie w sprawach światopoglądowych trzeba się kierować katolicką moralnością.

Co więcej, proszę pana, proszę spojrzeć na historię. Od początku istnienia państwa polskiego jesteśmy związani z kościołem. Taka jest prawda i bez względu jak głośno będą krzyczeć ateiści, liberałowie i lewica fakty są niezaprzeczalne.

Naszymi korzeniami, fundamentami naszego kraju jest katolicka mentalność i zdecydowanie duża rola kościoła. A bez korzeni nic nie urośnie.

Polska, to ostoja katolicyzmu w Europie, jesteśmy ostatnim bastionem i ostatnią nadzieją dla Europy. Polska to katolickie centrum Europy od zawsze. Widzimy co się dzieje, gdy następuje odejście od kościoła. Przykład Francji, Niemiec i innych krajów "nowoczesnych" idealnie nam to obrazuje. Tam wtedy wkracza obca kultura i próbuje wykorzeniać rdzennych mieszkańców, co niestety, kończy się powodzeniem. A dlaczego? Bo kościół jest osłabiony. Jedyny obrońca przed falą obcych wartości zostaje pokonany, to jawny sabotaż i autodestrukcja państwa.

Także reasumując, proszę pana, w kwestiach światopoglądowych trzeba się kierować drogą wytyczoną przez kościół.

Zdzisław Gąsienica · Dołączył: 15 Mar 2014 Posty: 543 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Szanowna Pani,
nie można wywodzić z tego, że 90% Polaków, którzy deklarują się jako katolicy, wszyscy z nich postępują zgodnie z nauką Kościoła i co więcej, popierają jej wszystkie postulaty. Wystarczy tylko sięgnąć do badań opinii publicznej. Gdy zaczęła Pani mówić, sięgnąłem po odpowiednie wyniki w Internecie za pomocą smartfona i proszę:
Sondaż CBOS z 2016 roku http://www.rzeczpospolita2015.fora.pl/sondaze,19/sondaze,33-20.html#7021
Czy popiera Pan/Pani wprowadzenie instytucji związku partnerskiego, za 61%
Czy popiera Pan/Pani liberalizację ustawy antyaborcyjnej, za 47%
Czy popiera Pan/Pani wyprowadzenie lekcji religii ze szkół, za 42%
Czy popiera Pan/Pani zerwanie konkordatu, za 43%
Jak to się ma do tych deklaracji na które się Pani powołuje? Kiepsko. Ja nie jestem przeciwnikiem tego co głosi Kościół, sam jestem katolikiem, to dla mnie powód do dumy, ale jednocześnie potrafię powiedzieć, że państwo powinno zagwarantować minimum możliwości dokonania wyboru przez obywatela.

Halina Bożyszkiewicz

Proszę pana, to jest tylko sondaż. Proszę zauważyć, ze wtedy notowania ugrupowań lewicowych i ich wpływy były bardzo duże. Te dane są zdecydowanie nieaktualne- to po pierwsze. A po drugie- wie pan jak wygląda przeprowadzanie sponsorowanego sondażu? Najpierw ustala się przez długi czas "odpowiednią" grupę osób, która da "odpowiedni" wynik.

Nie można się, więc kierować tymi danymi.

Zdzisław Gąsienica · Dołączył: 15 Mar 2014 Posty: 543 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

W tej sytuacji równie dobrze można to powiedzieć o badaniach z których wynika, że 90% Polaków uważa się za katolików. Zamykamy się w błędnym kole Pani prezes.

Mam pytanie. Odniosła się Pani do kwestii ideologicznych bardzo pobieżnie, to znaczy jedynie, że stanowisko RLN jest zbieżne ze stanowiskiem Kościoła. Czy partia której Pani przewodzi popiera karę śmierci?

Halina Bożyszkiewicz

Oczywiście, ze nie. My już o tym mówiliśmy. Pozwolę sobie przypomnieć, że chcieliśmy w tej sprawie referendum, aby zamknąć usta jej zwolennikom.

Wie pan, ja mam przy sobie tableta... Pomimo tego, że jestem nieco od pana starsza, to zdecydowanie ułatwia on życie.

Wyciąga tablet, zakłada okulary

Ale ze wzrokiem słabo... Pan chwilkę poczeka.

Chwilę grzebie

O mam!

Konferencja, jeszcze Agrarnej Prawicy, ze stycznia 2018 roku, kiedy to Anna Sobecka mówiła o tym, przeczytam panu.

Czyta z tableta

"Agrarna Prawica nie chce wprowadzać kary śmierci. Chcemy tylko poznać zdanie obywateli na ten temat. W poprzedniej kadencji była debata nad projektem ustawy o karze śmierci, jesteśmy pewni, ze ten temat powróci. My jesteśmy temu przeciwni, ale chcemy poznać zdanie obywateli, bo to oni nas wybrali i my decydujemy w ich imieniu. Agrarna Prawica jest przeciwna wprowadzeniu kary śmierci. Jako partia katolicka, opowiadamy się za całkowitą ochroną życia od poczęcia do naturalnej śmierci, a swoją postawą wpisujemy się w słowa Jana Pawła II. Mamy nadzieję, ze obywatele raz na zawsze wynikiem referendum zakończą spór o karę śmierci"

Zdzisław Gąsienica · Dołączył: 15 Mar 2014 Posty: 543 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Dziękuję za odpowiedź. Wie Pani że Kościół dopuszcza możliwość kary śmierci? Wymieniony przez panią papież Jan Paweł II w jednej z encyklik pisał, że jej zastosowanie jest możliwe w przypadkach absolutnej konieczności.

Halina Bożyszkiewicz

Nie ma takiej konieczności, która mogłaby sprzeciwić się woli bożej.

Zdzisław Gąsienica · Dołączył: 15 Mar 2014 Posty: 543 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Czy podważa Pani słowa papieża? Pismo Święte też mówi o karze śmierci. W tym momencie stosownych fragmentów nie przedstawię, ale z chęcią podzielę się nimi w późniejszym terminie. Musi mi Pani teraz uwierzyć na słowo.

Halina Bożyszkiewicz

Nie sprzeciwiam się słowom papieża. Tylko je popieram, bo to właśnie Jan Paweł II, uczył, że "całe społeczeństwo winno szanować, chronić i umacniać godność każdej osoby ludzkiej, w każdej chwili i stanie jej życia".

Zdzisław Gąsienica · Dołączył: 15 Mar 2014 Posty: 543 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Czyli mamy w tej sprawie jakiś dziwny dwugłos. Umówmy się, na swoim profilu społecznościowym udostępnię fragmenty o których mówię, słuchacze będą mogli się przekonać, Pani również.
Z mojej strony to wszystko.

Halina Bożyszkiewicz

A z mojej nie, proszę pana. Oto kilka cytatów:

Życie człowieka – pisze Ojciec Święty – pochodzi od Boga, jest Jego darem, Jego obrazem i odbiciem, udziałem w Jego ożywczym tchnieniu. Dlatego Bóg jest jedynym Panem tego życia, człowiek nie może nim rozporządzać.

Nawet zabójca – pisze Papież – nie traci swej osobowej godności i Bóg sam czyni się jej gwarantem. Przypomina zatem, że Bóg, nawet karząc zabójcę brata, chroni go przed ludźmi, którzy chcieliby go zabić.

Dopiero tak integralnie rozumiane prawo Boże w pełni ukazuje konieczność ochrony życia ludzkiego, natomiast wyrwane z tej perspektywy – przestrzega Ojciec Święty – staje się ono ostatecznie tylko zwykłym zewnętrznym zakazem, zaś człowiek rychło zaczyna się doszukiwać jego ograniczeń sposobów złagodzenia go i uchylenia w wyjątkowych sytuacjach. Tylko wówczas, gdy otwiera się na pełnię prawdy o Bogu, o człowieku i o historii, przykazanie nie zabijaj odzyskuje swój pełen blask jako dobro dla człowieka we wszystkich jego wymiarach i relacjach.

Zdzisław Gąsienica · Dołączył: 15 Mar 2014 Posty: 543 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Pani tu szafuje nas cytatami, gratuluję pamięci, znajomości, ale proszę tego nie oczekiwać w tym momencie ode mnie. Nie zaprzeczam, że takie słowa padły, ale znam też inne i na co już zwróciłem uwagę, mamy w tej sprawie kilka głosów, sytuacja nie jest jednoznaczna.

Halina Bożyszkiewicz

Wie pan, akurat ja bardzo interesuję się kościołem i Janem Pawłem II, także kilka cytatów znam na pamięć. Nie oczekuję od pana niczego.

Halina Bożyszkiewicz

og: skoro to debata uniwersytecka, to może niech Admin zasymuluje kilka pytań od widowni

Zdzisław Gąsienica · Dołączył: 15 Mar 2014 Posty: 543 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3